Najnowsze komentarze
Mam mieszane odczucia. Nie jestem ...
Bardzo dobry wpis pokazujący inne,...
Czekam na więcej! Bardzo miło coś ...
mialo byc, ze czlowiek bez hobby;)
Zgadzam sie, ze czlowiek hobby sie...
Więcej komentarzy
Ulubieni blogerzy
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>

21.12.2019 21:44

Skąd czerpać wiedzę?

Każdy użytkownik motocykla powinien dysponować dość szeroką wiedzą. Nie mam tu na myśli banałów typu „ziemia krąży wokół słońca”, „sól jest słona” lub „programy socjalne pochodzą z Twoich podatków” lecz specjalistyczną wiedzę motocyklową. Wzruszysz ramionami, cóż to niby trzeba wiedzieć? Ano mój drogi Czytelniku, wiedzieć ( i potrafić) powinieneś bardzo dużo. A więc po kolei.

 Podstawy, czyli znajomości przepisów ruchu drogowego powinieneś nauczyć się już na kursie nauki jazdy. Jak uda Ci się szczęśliwie zdać część teoretyczną, przyjdzie czas na część praktyczną. Nie ma co ukrywać że w czasie dwudziestu godzin praktyki nie nauczysz się jeździć motocyklem, co najwyżej nauczą Cię tam zdać egzamin! Mając już uprawnioną kategorię będziesz sobie ćwiczył. Ale wróćmy do teorii.

 Po uzyskaniu prawa jazdy KONIECZNE jest utrwalanie przepisów Kodeksu Drogowego, jak też ciągłe orientowanie się we wprowadzanych zmianach i taryfikatorze mandatów, na które to motocykliści są szczególnie narażeni. Podróżując w dalsze, zagraniczne trasy trzeba zapoznać się również z przepisami ruchu drogowego krajów przez które podróżujemy.

 Znajomość przepisów ogólnych też jest bardzo ważna, aby po zakupie upragnionej maszyny w panice nie szukać informacji odnośnie ustawowego czasu na rejestrację/opłacenie podatku, trzeba wiedzieć ile czasu jest na opłacenie ubezpieczenia, jak postąpić jeśli kupujemy pojazd bez przeglądu, bez ubezpieczenia... Oszaleć można!

Telefon do Wydziału Komunikacji, Urzędu Skarbowego lub zaufanego agenta ubezpieczeń rozwieje Twoje wątpliwości na sto procent. Żadne pytanie kolegów i pisanie na forach. Urzędnicy nie gryzą, ich obowiązkiem jest udzielenie Ci informacji. W moim wydziale komunikacji nigdy nie spotkałem się z odmową udzielenia informacji, wszystko profesjonalnie i miło, w skarbówce też problemów nie miałem, chociaż tam nikt nie chodzi z przyjemnością.

 Masz już prawko, upragnioną maszynę, zarejestrowałeś i ubezpieczyłeś ją? To teraz się zacznie...

Kiedy zmieniać olej? Jakie świece? Jakie ciuchy? Jak dbać o napęd?

Jeżeli chodzi o kwestie techniczne są tylko dwa stuprocentowo pewne źródła wiadomości- Instrukcja Obsługi i Service Manual wydany przez producenta, potocznie zwany u nas serwisówką. Serwisując motocykl zawsze sugerujemy się najpierw wskazaniami producenta, dopiero potem zasięgamy porady (dobrego) mechanika motocyklowego, na końcu dopiero innych użytkowników tego konkretnego modelu motocykla. W sytuacjach awaryjnych pomoże tylko telefon do mechanika i Twój spokój, nie mogąc odpalić motocykla w trasie nie panikuj, zadzwoń-jak odbierze to pomoże. Sam często pomogłem ludziom będącym w trasie przez telefon, jednak potrzebowałem dużej ilości informacji przekazanych w spokojny sposób.

 Kupując odzież zasięgamy opinii sprzedającego, ale jednak z pewną rezerwą – pamiętaj że Ty chcesz kupić a on sprzedać. Swojego sprzedawcę odzieży poznasz już na początku motoprzygody, kupując kask i rękawice. Kask bezwarunkowo kupujesz nowy! Musi pasować idealnie. Musi też posiadać wymagane atesty. O to jakie rękawice/kurtkę/buty kupić możesz podpytać innych motocyklistów, chociaż na końcu może okazać się że to co oni zaproponowali Tobie nie leży. Prasa motocyklowa pisząc o odzieży pisze robiąc reklamę, więc nie ma co szaleć za nowinkami. Tu już musisz przekonać się sam.

 Jak jeździć, jak hamować, jak skręcać, parkować, używać świateł, jak jeździć w grupie? Niestety, tutaj żadne pytanie nie pomogą, pozostaje tylko praktyka. Szkolenia na torze pod okiem dobrego instruktora, jazdy doszkalające, jazdy w grupie, samemu, jazdy w nocy, wywrotki, paciaki - to tak zdobywa się wiedzę odnośnie techniki jazdy. Może przeczytałeś o tym na forum, ale jeżeli raz motocykl przewróci Ci się bo postawiłeś stopkę na trawie, drugim razem na pewno zadbasz o odpowiednią podkładkę. Praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka, praktyki nigdy dość. Z każdym wyjazdem uczymy się czegoś nowego.

 Motocyklista powinien chłonąć wiedzę jak gąbka, jednak do wszystkich informacji powinien podchodzić z rezerwą. Korzystanie z forów motocyklowych ma tyle samo plusów ile minusów. Każdy może pisać, każdy może czytać, więc takie informacje nie są pewne i trzeba je traktować tylko i wyłącznie jako wskazówki. Nigdy nie wiesz czy po drugiej stronie nie siedzi sfrustrowany gimnazjalista....

 

Ucz się sam! Z moich słów płynie taki wniosek. Nikt nie będzie wiedzieć nic za Ciebie. No niestety tak to już jest, ale między innymi i za to tak kochamy ten sport!

Komentarze : 0
<ten wpis nie był jeszcze komentowany>
  • Dodaj komentarz

Tagi

łańcuszek (3), świeca (1), allegro (1), baba (1), Czas (1), dziad (1), dziewczyna (1), fachowiec (1), handel (1), iluminacja (1), jaja (1), jeleń (1), julileusz (1), Kasia (1), kawasaki (1), lagi (1), luzy (2), maj (1), motocykl (2), mucha (1), naprawa (1), panewa (1), poemat (1), praca (1), serwis (1), T (1), TDM 850 (1), transport (1), tynkarz (1), zbiornik (1)

Kategorie